GUS: Jest nas już mniej niż 38 milionów
Zdjęcie: Pexels.com

GUS: Jest nas już mniej niż 38 milionów

dr Krzysztof Szwarc

Główny Urząd Statystyczny opublikował najnowsze dane demograficzne. I po raz pierwszy od kilkudziesięciu lat podał liczbę mieszkańców Polski mniejszą niż 38 milionów.


Obliczenia, a stan faktyczny

Według stanu na dzień 31 lipca 2022 w naszym kraju zamieszkiwało 37 996 tys. osób, przy czym zaznaczono, iż jest to liczba szacowana na podstawie wyników spisu z 2011 roku. Oznacza to, że uzyskaną w 2011 roku wartość korygowano systematycznie o liczbę urodzeń i zgonów, a także dane meldunkowe.
 
870 pedestrians 400811 1280

Z dużą dozą prawdopodobieństwa można stwierdzić, że faktyczna liczba mieszkańców Polski jest większa, na co wpływ miała fala imigracji z Ukrainy, jednak przyjęta przez GUS metodologia nie pozwala na precyzyjne ustalenie liczby.

Niemniej jednak fakt ten jest godny odnotowania. Spadek liczby mieszkańców wynika z dwóch czynników: saldo migracji i przyrost naturalny. O ile ten pierwszy faktor jest trudny do zbadania i analizowania (ze względu na brak egzekwowania wymogów wymeldowywania i zameldowywania), to w przypadku ruchu naturalnego możemy dokładniej opisywać zachodzące zmiany.


Niepokojące rekordy niskiej liczby urodzin

 
870 infant 4025284 1280
 
Niestety, cały czas liczba urodzeń kształtuje się w niekorzystnym trendzie. W lipcu bieżącego roku urodziło się 26,5 tys. dzieci, co jest liczbą o tysiąc mniejszą niż w czerwcu oraz w maju, jednocześnie jest ona większa o 2 tys. niż w kwietniu. Jednak powodem do niepokoju jest informacja, że jest to najmniejsza liczba urodzeń odnotowana w siódmym miesiącu roku od co najmniej 52 lat (w 1970 roku GUS rozpoczął publikowanie danych w ujęciu miesięcznym), a najprawdopodobniej również od końca II wojny światowej.

Pewnym usprawiedliwieniem tego faktu może być pandemia COVID-19. 9 miesięcy wcześniej mieliśmy bowiem do czynienia z czwartą falą zakażeń (październik-listopad), co mogło być barierą dla młodych osób przed podjęciem decyzji o potomstwie.

Niskie comiesięczne liczby skutkują tym, że łącznie w ciągu siedmiu pierwszych miesięcy tego roku odnotowano najmniej urodzeń w omawianym okresie w całej powojennej historii kraju: 180,4 tys. jest liczbą o niemal 13 tys. mniejszą niż w analizowanym okresie ubiegłego roku i aż o 30 tys. mniejszą niż w roku 2020. Oznacza to, że rok 2022 po raz kolejny zakończy się prawdopodobnie najmniejszą roczną liczbą urodzeń.


Ubywa nas stale, ale wolniej

 
870 people 5068907 1280
 
Ustabilizowała się liczba zgonów na poziomie sprzed epidemii. W lipcu zmarło 31,5 tys. osób. Jest to najmniejsza miesięczna wartość nie tylko w tym roku, ale także od maja 2020 roku. Niestety, nadal jest to więcej osób niż wynosi liczba urodzeń, co oznacza kolejny miesiąc z rzędu z ujemnym przyrostem naturalnym. W siedmiu miesiącach tego roku na skutek ruchu naturalnego (urodzenia i zgony) nasz kraj stracił już 85,6 tys. osób (rok temu, w tym samym momencie roku ubytek był większy, wyniósł 110 tys.).


Spada ilość zawieranych małżeństw

W lipcu zawarto 20 tys. małżeństw. To mniej niż w czerwcu (25 tys.), ale więcej niż w każdym z pięciu wcześniejszych miesięcy tego roku. Zawieranie związków małżeńskich jest zjawiskiem sezonowym, najwięcej ich zawiera się w miesiącach letnich. Jednakże tegoroczna liczba w siódmym miesiącu roku jest jedną z najniższych w powojennej historii kraju. Mniej było tylko w roku 2020 (17,8 tys.), kiedy to obowiązywał jeszcze szereg obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa, aczkolwiek były już one luzowane.
 
870 wedding 725434 1280

Lipiec jest kolejnym miesiącem, który potwierdza pogłębianie się kryzysu demograficznego. Nie widać realnych szans na to, by przyrost naturalny znów był dodatni. Do tego należy dodać niekorzystną (i systematycznie pogarszającą się) strukturę społeczeństwa według wieku. Zatem perspektywy demograficzne są dosyć pesymistyczne.

Autor jest demografem, pracownikiem Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu, członkiem Sekcji Demografii Historycznej Polskiego Komitetu Demograficznego PAN, członkiem Polskiego Towarzystwa Statystycznego, redaktorem statystycznym Zeszytów Naukowych Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu, członkiem Rady Rodziny przy Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej, a także Rady Rodziny przy Wojewodzie Wielkopolskim. Tata trojga dzieci.
 
CZYTAJ TAKŻE:
 
 
 
 
 
 
Zdjęcia ilustracyjne: Pixabay.com, Pexels.com
Fixed Bottom Toolbar