wyznaczanie dziecku granic

Wyznaczanie granic dziecku

Każdego dnia spotykamy się z różnymi ograniczeniami, które wpływają na nasze postępowanie, zachowanie i relacje społeczne. Mamy świadomość, że przekraczając lub naruszając granice łamiemy obowiązujące zasady, a to wiąże się z odpowiedzialnością. Granice obowiązują nie tylko w świecie zewnętrznym i nie wiążą się jedynie z odgórnymi zakazami, kodeksem czy prawem. Dla człowieka granice są drogowskazem określającym, co należy do mojego świata, a co nie. Kształtują się one w ciągu naszego życia, nikt nie rodzi się z wytyczonymi granicami i ze świadomością tego, co jest za tą linią. To proces, który zaczyna się już we wczesnym dzieciństwie i trwa całe życie.

 

Jak w bezpieczny sposób wyznaczać granice dziecku?

Dziś dużo mówimy o wolności i prawie jednostki do samostanowienia. Niesiemy wolność na sztandarach, często nie dostrzegając różnicy między wolnością a samowolą. W dążeniu do wolności także w wychowaniu dzieci nie dostrzegamy, że źle pojęta wolność nie daje dziecku możliwości wyboru, a może być źródłem zagubienia i niepewności.

Aby żyć w prawdziwej wolności najpierw musimy nauczyć dziecko odpowiedzialności. Stawianie granic i ich respektowanie od małego uczy dzieci odpowiedzialności, wolności, szacunku i prawdomówności. To dzięki granicom możemy kształtować socjalizację jednostki, zaczynając od zasad panujących w domu i w rodzinie, czyli najbliższym otoczeniu dziecka. Jednak często – bez względu na styl wychowania preferowany przez rodziców – mamy problemy z wytyczaniem granic i pilnowaniem ich przestrzegania. Sam nakaz czy ograniczenie nie wystarczy, aby dziecko nauczyło się, jak kroczyć po drodze, na której, zgodnie z własnym rozwojem, nieustannie przekracza granice i sprawdza dorosłych. Wbrew wielu narracjom, dzieci potrzebują i chcą jasno wytyczonych granic, ponieważ wtedy czują się bezpiecznie, mogą eksplorować świat i uczyć się zachowań akceptowalnych społecznie. Dlatego też granice wytyczane dzieciom powinny być jednocześnie mocne i ukierunkowujące ich zachowanie, ale też na tyle elastyczne, by dać im możliwość rozwoju i zmiany. Granice nie tylko nie zamykają młodego człowieka, ale odpowiednio poszerzane z wiekiem dają ogromną szansę na samorozwój i dojrzałe samostanowienie.

 _316508db-f487-4f12-aa3f-49604f01f9cd.jpeg

Postawa rodziców jest bardzo ważna

Dzieci uczą się relacji z innymi od rodziców, a że są bystrymi obserwatorami szczególnie uważnie przyglądają się temu, na co mogą sobie pozwolić w domu. Jeżeli dzieciom daje się zbyt dużo władzy i samostanowienia, często zaczynają one przeceniać swoje wpływy i prawa, co sprawia, że rozmywają się granice, a one same nieustannie kontrolują sytuację, co prowadzi do konfliktów i próby sił. Kiedy granice są jasne i niezmienne, dzieciom łatwiej jest wejść na odpowiednią ścieżkę i nią podążać. Jeśli granice są niejasne lub zmienne, często zbaczają z kursu i pojawiają się kłopoty. Dziecko nie jest rozwojowo przygotowane do posiadania większej władzy i kontroli niż rodzice, dlatego taka sytuacja powoduje u nich niepokój, rozdrażnienie i brak stabilności. Początkowo decydowanie o sobie może być atrakcyjne, zarówno u kilkulatka, decydującego o swoich małych sprawach, jak i nastolatka, który wybierze opcję wygodniejszą i atrakcyjniejszą. Jednak po czasie okazuje się, że brak kontroli i jasnych granic sprawia, że dziecko nie czuje się dzieckiem, jest pogubione, nie wie, co jest tak naprawdę dla niego dobre, aco nie. To od nas dzieci oczekują jasnego przekazu: „To ja jestem dorosły. Wiem, co jest dla ciebie dobre i wskażę ci odpowiedni kierunek, byś mógł spokojnie podążać bezpiecznym szlakiem”. W ten sposób zapewniamy dzieciom poczucie bezpieczeństwa i szansę na prawidłowy rozwój. Dla prawidłowego funkcjonowania społecznego i psychicznego dzieci potrzebują granic na tyle szerokich, aby zdobywać i testować nowe umiejętności, a jednocześnie dość restrykcyjnych, dla zapewnienia im poczucia bezpieczeństwa i nauki odpowiedzialności. Dziecko wychowywane bez granic jest przez rodziców za bardzo obciążone, nieadekwatne do swojego wieku, co negatywnie wpływa na jego stan psychiczny i poczucie własnej wartości, ponieważ nie jest ono gotowe na taką dozę wolności i często przynosi to opłakane skutki.

Zatem, zadaniem dorosłych jest takie wytyczenie granic, by przygotować dziecko na kierowanie własnym życiem i aby w odpowiednim momencie wzięło za nie odpowiedzialność.

 

Czytaj także: 

 

Dominika Wielkiewicz, pedagog resocjalizacyjny oraz opiekuńczo-wychowawczy, bajkoterapeutka, muzykoterapeutka, trenerka umiejętności społecznych. Zajmuje się również tematyką autoagresji i samobójstw wśród dzieci i młodzieży, a także profilaktyką zachowań autodestrukcyjnych oraz szkoleniem dorosłych w tym zakresie. Pełni funkcję Prezesa Zarządu Fundacji Na Rzecz Profilaktyki Społecznej (Samo)Naznaczeni.

 

 

 

Fixed Bottom Toolbar