Jesteś i dlatego Cię kocham
Zdjęcie: Pexels.com

Jesteś i dlatego Cię kocham

Dominika Wielkiewicz
 
Miłość kojarzy nam się z uczuciem niemalże idealnym, które wzmacnia i dodaje skrzydeł. Chcemy być kochani za to, że jesteśmy, a nie dlatego, że robimy coś w dany sposób czy zachowujemy się według uznania innych.
 
Niedopuszczalne wydaje się, aby druga osoba mówiła do nas „kocham cię wtedy, kiedy zrobisz obiad, posprzątasz, ładnie się ubierzesz, siedzisz cicho i wiele innych. Tymczasem nie jesteśmy już tak wyrozumiali w kwestii bezwarunkowej miłości do dzieci i zdarza się, że słyszą one, iż najcudowniejsze są wtedy, gdy zrobią coś według naszych pragnień i zasad.
 
870 pexels kampus production 7669182
 

Pragnienie miłości

Każdy z nas, bez względu na wiek, chciałby być kochany takim, jakim jest. Tylko bezwarunkowa akceptacja człowieka ze wszystkimi jego przymiotami buduje przekonanie o tym, że jesteśmy wystarczająco dobrzy. Tym bardziej jest ona potrzebna naszym dzieciom, które dopiero stawiają pierwsze kroki na drodze do budowania poczucia własnej wartości.
 
Tylko co to właściwie znaczy miłość bezwarunkowa? W miłości bezwarunkowej dzieci są akceptowane i kochane dlatego, że są, bez stawiania im konkretnych warunków, a to oznacza, że rodzicielska uwaga, troska i zaangażowanie nie są zależne od zachowania dziecka.
 

Rodzic nie jest ślepy

 
870 woman 538396 1280
 
Aby od razu sprostować głosy krytyki, że przecież postępowanie i zachowanie dziecka musi być w pewien sposób oceniane i omawiane, od razu zaznaczę, że w miłości bezwarunkowej rodzic nie jest ślepy na to, co robi jego dziecko i doskonale zauważa także te negatywne strony. Jednakże nie skupia całej swojej uwagi na tym konkretnym zachowaniu, ale pragnie dowiedzieć się, co kierowało dzieckiem w tej sytuacji.
 
Rodzice biorą pod uwagę emocje dziecka, jego myśli i aktualny stan psychofizyczny, ponieważ to wszystko może mieć wpływ na jego zachowania i reakcje. Kluczem miłości bezwarunkowej jest skupienie się na stanie emocjonalnym dziecka, a nie na ocenianiu albo, co gorsza, na deprymowaniu dziecka. Tutaj nie ma miejsca na nagrodę za dobre zachowania, a konkretniej za te zachowania, które podobają się rodzicom.
 

Miłość to nie nagroda za dobre zachowanie

 
870 pexels josh willink 701014
 
Dlaczego? Ponieważ mówienie dziecku o miłości i o tym, jak bardzo się je kocha, właśnie po tym, jak zachowało się zgodnie z naszymi oczekiwaniami, buduje w nim poczucie, że na miłość trzeba sobie zasłużyć i uczy je, jakie zachowania powodują radość u rodziców, a tym samym otrzymanie miłości i czułości.
 
W tym przypadku rodzic tak bardzo skupia się na zrachowaniach dziecka, że kompletnie pomija ich przyczyny i emocje przeżywane w tym czasie przez dziecko. Tym samym dziecko doświadcza bardzo mocno faktu, że jego potrzeby, emocje, intencje i myśli są pomijane i nikt nie bierze ich pod uwagę.
 
870 pexels gustavo fring 3875452
 
Efektem tego jest budowanie w dziecku poczucia, że na miłość trzeba sobie zasłużyć, a rodzice kochają je tylko wtedy, kiedy dziecko zachowuje się w sposób zadowalający rodzica. A przecież nikt z nas nie jest idealny i nawet my, dorośli popełniamy błędy (całe mnóstwo błędów!), a jednak jest nam czasami bardzo łatwo szafować miłością w stosunku do dzieci, czego nigdy nie zrobilibyśmy w stosunku do osoby dorosłej.
 
W miłości bezwarunkowej rodzic nie wykorzystuje swoich uczuć względem dziecka jako kary lub nagrody, w zależności od zachowania i nawet w sytuacji trudnej nie odbiera dziecku swojej uwagi i zaangażowania. Rodzic kochający bezwarunkowo nie obraża się na dziecko i nie manifestuje swojego niezadowolenia poprzez emocjonalne i fizyczne odtrącenie oraz izolowanie dziecka od siebie po wystąpieniu zachowań negatywnych.
 

Bezwarunkowe zaufanie i zrozumienie

 
870 pexels julia m cameron 8841115
 
Miłość bezwarunkowa nie jest miłością ślepą, zapatrzoną w dziecko i niedostrzegającą nieodpowiednich zachowań. To, że kochamy dzieci bezwarunkowo nie oznacza, że nie uczymy ich odpowiedzialności za własne czyny i ponoszenia konsekwencji! Różnica jest jednak taka, że w miłości bezwarunkowej dziecko ma przekonanie, że bez względu na to, co zrobi rodzice je kochają, a ono zawsze może przyjść i powiedzieć nawet o tych zrachowaniach, które nie są powodem do dumy. Bo choć wisi nad nim widmo konsekwencji, to jednak mocniejsza jest wiara w to, że rodzice, po pierwsze, i tak je kochają, a po drugie, będą chcieli zrozumieć przyczynę tego zachowania. I to wszystko dodaje dziecku skrzydeł, dzięki którym może lecieć dalej.
 
Autorka jest pedagogiem resocjalizacyjnym oraz opiekuńczo-wychowawczym, bajkoterapeutką, muzykoterapeutką, trenerką umiejętności społecznych. Zajmuje się również tematyką autoagresji i samobójstw wśród dzieci i młodzieży, a także profilaktyką zachowań autodestrukcyjnych oraz szkoleniem dorosłych w tym zakresie. Pełni funkcję Prezesa Zarządu Fundacji Na Rzecz Profilaktyki Społecznej (Samo)Naznaczeni.

Zdjęcia: Pixabay.com, Pexels.com
 
Fixed Bottom Toolbar