Córeczka tatusia
Zdjęcie ilustracyjne: Pixabay.com

Córeczka tatusia

Dominika Wielkiewicz
 
Powszechnie uważa się, że panowie najbardziej oczekują narodzin syna i że to właśnie potomek płci męskiej definiuje mężczyznę. Okazuje się jednak, iż narodziny córki wcale nie są rozczarowaniem. Przeciwnie - potrafi ona skraść serce mężczyzny i obudzić w nim czułe struny, o których istnieniu nawet nie miał pojęcia.

Tata jest pierwszym ważnym mężczyzną w życiu dziewczynki. Właściwie każda dziewczynka na jakimś etapie swojego życia widzi w ojcu ideał i nierzadko szuka takiego partnera w dorosłym życiu. Czasami określenie „córeczka tatusia” ma skojarzenia jednoznacznie pejoratywne i przywołuje na myśl słynny kompleks Elektry czy nieporadność życiową, jednak nie zawsze musi ono oznaczać tylko negatywne skutki relacji ojciec – córka.


Czułe struny

Dowiedziono, iż to właśnie niemowlęta płci żeńskiej bardziej koncentrują się na twarzy osoby, która opiekuje się nimi i szybciej uczą się interpretować mimikę opiekuna. Dlatego też porozumienie ojca z córką ma szansę na rozwój już od samego początku, gdyż to właśnie córka podczas noszenia, przytulania, kąpieli i innych czynności pielęgnacyjno-opiekuńczych nawiąże kontakt z ojcem, dosłownie i w przenośni „ściągając go wzrokiem”.

Nie od dziś wiadomo, że tatusiowie bywają znacznie bardziej wyrozumiali wobec córek, więcej i szybciej im wybaczają oraz je… rozpieszczają. To właśnie sprawia, że córki miewają w pewnym momencie nawet lepszy kontakt z tatą, ponieważ mama jest bardziej wymagająca, bywa nawet krytyczna. Dla córki ważne jest, aby ojciec poświęcał jej swój czas, zainteresowanie, był czuły i pielęgnował z nią więź, ponieważ dzięki temu ojciec przygotowuje ją do wielu życiowych ról. W rozwoju córki istotne jest, aby czuła się ona doceniana przez ojca, aby cieszył się on z jej sukcesów i zachęcał do podejmowania działań i aktywności, a w sytuacji, gdy zrobi coś wbrew zasadom, potrafił wytłumaczyć jej skutki przewinienia, aby nadal czuła się kochana i akceptowana.


Zawsze blisko

Posiadanie córki nie wyklucza przecież przekazywania jej swoich pasji i zainteresowań, wspólnych wyjazdów czy majsterkowania, które wcale nie jest zarezerwowane dla relacji ojciec–syn. Spędzanie czasu z córką i budowanie jej poczucia własnej wartości ma ogromny wpływ na jej dalsze życie i postrzeganie samej siebie. Istotne jest, aby ojciec podświadomie nie odsuwał się od córki w momencie jej dojrzewania, obawiając się zmian fizycznych i rozkwitu kobiecości. Wbrew pozorom to ojciec w tym momencie ma ogromny wpływ na to, jak dorastająca dziewczynka będzie na siebie patrzeć, bo przecież patrzy oczami ojca, a jeśli ten odsuwa się, nie komplementuje i nie utwierdza jej w przekonaniu, że jest wspaniałą małą kobietą, ona sama tego w sobie nie dostrzeże.


Wzorzec męskości i związku

Córka w swojej relacji z ojcem buduje sobie męski wzorzec, uczy się relacji z mężczyznami, lepiej zrozumie swojego partnera, a w przyszłości męża i syna. Dlatego należy pamiętać, że dziecko uczy się poprzez obserwację swoich rodziców, patrząc na to, jak tata odnosi się mamy, jak ją traktuje i czy jest dla niej wsparciem we wszystkich sferach życiowych. Mężczyzna wykonujący obowiązki domowe na równi z kobietą daje przykład partnerstwa i zaangażowania, a także szacunku i współodpowiedzialności za wspólne dobra.

Obserwując relacje pomiędzy rodzicami, córka wyrabia sobie pogląd jak powinien wyglądać związek. Relacje z ojcem mają wpływ na to, jaką osobą córka stanie się w przyszłości. Czy będzie zalękniona, zakompleksiona i zależna od mężczyzny, czy też samodzielna, pewna siebie, otwarta i tworząca związek partnerski. To właśnie ojciec powinien uczyć córkę, że kobieta powinna być przede wszystkim mądra, a na dalszym miejscu piękna, ponieważ bezmyślne traktowanie córki jak księżniczki nie przyniesie spodziewanych efektów.


Najważniejszy mężczyzna życia

Dla córki niezwykle ważne jest poczucie bezpieczeństwa jakie daje jej ojciec i świadomość, że może na niego liczyć w każdej sytuacji, nawet tej paradoksalnie bez wyjścia. Budowa poczucia własnej wartości u córki już od pierwszych chwil życia jest fundamentem dla jej funkcjonowania społecznego i budowania swojej przyszłości. Córeczka tatusia kiedyś dorośnie, ale jeśli ojciec od początku zbuduje z nią mocną i opartą na zaufaniu, wsparciu i akceptacji więź na zawsze pozostaje najważniejszym mężczyzną jej życia. Jednak czy tak się stanie zależy od mężczyzny i od tego w jaki sposób podejdzie do swojej roli ojca małej dziewczynki.
 
Autorka jest pedagogiem resocjalizacyjnym oraz opiekuńczo-wychowawczym, bajkoterapeutką, muzykoterapeutką, trenerką umiejętności społecznych. Zajmuje się również tematyką autoagresji i samobójstw wśród dzieci i młodzieży, a także profilaktyką zachowań autodestrukcyjnych oraz szkoleniem dorosłych w tym zakresie.

Zdjęcie ilustracyjne: Pixabay.com
 
Baner790x105 Zakonczenie artykułu WERSJA 4
Fixed Bottom Toolbar