Rodzicu, pomóż dzieciom na Ukrainie!
- kjp
- Kategoria: UKRAINA I RODZINA

W działaniach wojennych na Ukrainie cierpią przede wszystkim dzieci. Jak im pomagać? Okazuje się, że z Polski możemy zrobić dla nich wiele. Punkty pomocowe powstają w wielu polskich miastach.
Pomoc na szczeblu rządowym
Polski rząd – jak podaje MSZ – uruchamia mechanizm koordynacji pomocy humanitarnej w związku z atakiem Rosji na Ukrainę. Wsparcie przekazywane będzie z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych i innych instytucji państwa, a także ze środków samorządowych, społecznych i prywatnych.
– Jest kilka opcji pomocy: wsparcie materialne: osoby które opuściły swoje domy mają przy sobie często tylko najpotrzebniejsze rzeczy i zapasy na kilka dni. Bezpośrednie wsparcie dla nich to przede wszystkim: woda, żywność, środki medyczne i opatrunkowe, koce, śpiwory, łóżka polowe, odzież; mieszkanie lub schronienie: część uchodźców potrzebuje mieszkania - na kilka - kilkanaście dni; środki transportu: do przewiezienia pomocy na terytorium Ukrainy, a także potrzebujących osób; wsparcie osobiste: dostarczenie wsparcia do dużej grupy osób to wyzwanie logistyczne. Możesz zaangażować się jako wolontariusz, który na miejscu pomoże potrzebującym.
Solidaryzyjemy się
Fundacja Przyszłość dla Dzieci apeluje, iż nasilenie działań wojennych stanowi bezpośrednie zagrożenie dla życia 7,5 mln dzieci w Ukrainie.
– Solidaryzujemy się ze wszystkimi ludźmi, którym bezprawnie odbierany jest dom, bo każdy zasługuje na poczucie bezpieczeństwa! Jeśli walki nie ustaną, dziesiątki tysięcy rodzin mogą zostać zmuszone do opuszczenia swoich domów. Potrzeby humanitarne wzrosną. Działając we współpracy z lokalnymi partnerami, zebrane środki przeznaczymy na skuteczną pomoc m.in. opiekę medyczną, środki higieniczne, zabezpieczymy najpilniejsze potrzeby rodzin i zapewnimy dzieciom pomoc psychologiczną.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU POD MATERIAŁEM WIDEO:
UNICEF na miejscu
– UNICEF jest na miejscu i stale pomaga dzieciom na Ukrainie. Eskalacja działań wojennych sprawia jednak, że potrzeby humanitarne najmłodszych rosną w szybkim tempie. Zniszczona została część infrastruktury wodnej i edukacyjnej, występują ograniczenia w dostawie prądu i gazu. Dostęp do opieki medycznej w nagłych przypadkach jest coraz trudniejszy. Rodziny z dziećmi opuszczają swoje domy, wzrasta poziom ubóstwa. Wobec nasilania się konfliktu zwiększamy skalę naszej pomocy – apeluje ta międzynarodowa organizacja.
Pomóc można wpłacając pieniądze poprzez polską stronę internetowa UNICEF - Dzieci na Ukrainie potrzebują pomocy teraz!
– Zebrane środki przekażemy na zapewnienie dzieciom m.in. bezpiecznych schronień i wsparcia psychologicznego, opieki medycznej, czystej wody i środków higienicznych. Współpracujemy z lokalnymi partnerami, dzięki czemu możemy dobrze oszacować najpilniejsze potrzeby i dostarczyć dzieciom skuteczną pomoc. Przekaż darowiznę i pomóż razem z nami!
Pomagają miasta
Chociażby w Poznaniu powstaje punkt pomocy dla Ukraińców. Miasto – jak podaje RMF – uruchamia miejski punkt pomocy – Poznań dla Ukrainy. Będzie on czynny w godzinach od 10:00 - 20:00 przy ul. Bukowskiej.
– Do punktu pomocowego będzie można przynosić żywność, odzież i środki higieny dla uchodźców uciekających przed wojną. Obsługą punktu zajmą się w ramach wolontariatu radni miejscy, członkowie młodzieżowej rady miasta, urzędnicy oraz pracownicy miejskich jednostek organizacyjnych. Bezpośrednio koordynować pracę punktu będą pracownicy Wydziału Zdrowia i Spraw Społecznych UMP – informuje RMF.
Gdzie jeszcze można znaleźć informacje dotyczące pomocy Ukraińcom?
Zweryfikowane pod wzgledam wiarygodności adresy stron internetowych organizacji, które zbierają pieniądze na pomoc Ukraińcom podaje portal spidersweb.pl.
Znajdują się tam linki m.in. do takich organizacji i portali jak PCK, Caritas Polska, SOS Wioski Dziecięce, Polskiej Misji Medycznej, PAH, Polskiego Centrum Pomocy Miedzynarodowej, Pomagam.pl, Siepomaga.pl, Zrzutka.pl i innych.
TUTAJ ZOBACZ WSZYSTKIE ADRESY I INFORMACJE.
__________
oprac. kjpźródło: MSZ, RMF, Fundacja Przyszłość dla Dzieci, UNICEF
zdjęcie: Pixabay