Szacunek w związku – rozmowa z Elżbietą Bielnicką-Moc
Zdjęcie ilustracyjne: Pixabay.com

Szacunek w związku – rozmowa z Elżbietą Bielnicką-Moc

Każdy ma swoje potrzeby i uczucia. Możemy być różni, ale różnice mają nas budować, a nie niszczyć. Współmałżonek może mi powiedzieć, że coś źle zrobiłam, ale niech mi to powie kulturalnie i grzecznie. Natomiast osoba, która traci poczucie własnej wartości też musi to komunikować i stawiać granice. O szacunku w związku z Elżbietą BIELNICKĄ-MOC, która od 15 lat ratuje małżeństwa zmagające się z kryzysem, rozmawia Aleksandra IRLA.
 
Aleksandra Irla: - Czym jest szacunek w związku i jak może się przejawiać w życiu codziennym?
 
Elżbieta Bielnicka-Moc: - Szacunek to przede wszystkim akceptacja drugiego człowieka i zachwyt nad tym człowiekiem - zachowania zgodne z normami społecznymi. Wszystko to w wolności i w miłości. Akceptuję to jak wyglądasz, twoje zachowania, twoje zainteresowania, twoją wiarę, twój styl życia. Akceptuję to, że jesteś osobą mniej mówiącą, że msza w rodzinie osobę uzależnioną, która mnie drażni i denerwuje, ale dla ciebie to jest osoba bliska i czasami ją odwiedzasz. Akceptuję, że lubisz ubierać się zawsze na czarno, że pracujesz tak daleko, że na dojazdy tracisz codziennie dwie godziny, że uwielbiasz zupę pomidorową i chcesz ją jeść codziennie. Kocham cię i akceptuję.
 
870 KADR love 2587456 1280
 
Na początku, w narzeczeństwie i wtedy, gdy wchodzimy w małżeństwo - potrafimy akceptować, zachwycać się. Natomiast później jest gorzej. Mamy jakieś swoje złe humory i zaczynamy się czepiać. Dlaczego ty ciągle jesz zupę pomidorową? Bo ja tak lubię. No, ale ja już tego nie akceptuję. Nie akceptuję też, że codziennie tracisz dwie godziny na dojazd do pracy. Tak to się zaczyna. Najpierw wypominam, potem wyśmiewam się, opowiadam o tym komuś innemu. To jest brak szacunku.
 
Również taki przykład: państwo poszli na imprezę i pani w towarzystwie powiedziała o mężu, że on lubi spać w skarpetkach. Po imprezie mąż nie zakomunikował, że odebrał to jako brak szacunku, jako brak akceptacji. Potem wyrosła z tego wrogość, odsuwanie się od siebie.
Nie ma chyba możliwości, żeby być w małżeństwie czy jakiejkolwiek bliskiej relacji, jeśli występuje brak szacunku, ponieważ wtedy brak też serdeczności, trudno o bliskość. Różnimy się od siebie i mamy szanować w sobie te różnice.

A.I.: - Zapewne najbardziej potoczne rozumienie braku szacunku to wypominanie, obśmiewanie, obraźliwe słowa, obraźliwe zachowania w stosunku do innego człowieka.
 
870 divorce 6930723 1280
 
Elżbieta Bielnicka-Moc: - Ciekawe jest to, że gdy na przykład idziemy do sklepu, większość z nas nie pozwala sobie na jakieś niewłaściwe zachowania w stosunku do drugiego człowieka. Natomiast po powrocie do domu, w relacji z osobą najbliższą, pozwalamy sobie na zachowania, które niszczą nasz związek - na brak akceptacji, brak podziwu, oskarżanie, ocenianie, krytykę.
 
Brakiem szacunku jest też spóźnianie się, niedotrzymywanie słowa, narzucanie swojego zdania, obrażanie, krzyczenie, oczywiście zachowania przemocowe.

Z takich zachowań wypływają takie słowa jak: nienawidzę cię, gardzę tobą, nie chcę ciebie znać. To są słowa okazujące brak szacunku w relacji, w małżeństwie.
 
A.I.: - Jak w takim razie wywalczyć sobie w związku szacunek dla siebie?
 
Elżbieta Bielnicka-Moc: - Żeby szanowała mnie druga strona to najpierw ja sama muszę szanować siebie. Inaczej się nie da. Osoba, która jest nieszanowana, traci poczucie własnej wartości. Najpierw musi odbudować swoje poczucie własnej wartości.
 
870 romantic 1934223 1280
 
Dla kobiet to się często odbywa przez zadbanie o siebie fizycznie - np. przez zmianę fryzury. To jest najprostsze. Kobiety, które na co dzień doznają braku szacunku są umęczone. Jeśli taka kobieta zmieni fryzurę, popatrzy na siebie w lustrze i stwierdzi, że się sobie podoba i siebie polubi – jej poczucie własnej wartości wzrośnie, dzięki czemu będzie umiała lepiej o sobie myśleć, bardziej o siebie zadbać. Będzie umiała postawić granicę i powiedzieć stop - nie zgadzam się na takie zachowania, na takie słowa. Bo łamanie i przekraczanie naszych granic to jest właśnie objaw braku szacunku.
 
A.I.: - W jaki sposób można odbudować obopólny szacunek w związku?
 
Elżbieta Bielnicka-Moc: - W pierwszej kolejności potrzebne jest zawieszenie broni. Trzeba spróbować porozmawiać ze współmałżonkiem i powiedzieć: ja się źle czuję w tej relacji, chcę ją odbudować, spróbujmy na razie zawiesić broń. To na początek. Później należy zacząć rozmawiać ze sobą nawzajem komunikatem „ja".
 
Oczywiście, trzeba też umieć panować nad emocjami, wysłuchać spokojnie i do końca osoby, która ma odmienne zdanie na mój temat. Tak powinny zrobić obie strony – ta, która nie odczuwa szacunku powinna wysłuchać do końca osoby, która ją rani, ale też zadbać o to, żeby ona sama też mogła wypowiedzieć: odczułam od ciebie zachowania świadczące o braku szacunku do mnie - posłuchaj teraz jak ja to widzę.
W dalszej kolejności obie strony powinny okazywać sobie nawzajem docenianie.
 
870 couple 3462521 1280
 
Osoba, która odczuwała brak szacunku powinna też sama siebie doceniać i nie dawać się wpędzić w niskie poczucie własnej wartości, gdy współmałżonek powie, że coś źle zrobiła. Może wtedy spokojnie odpowiedzieć: dlaczego uważasz, że źle? Postarałam się i uważam, że zrobiłam dobrze. Może też w każdym dniu znajdować coś, co zrobiłam dobrze.
 
Każdy ma swoje potrzeby i uczucia. Możemy być różni, ale różnice mają nas budować, a nie niszczyć. Współmałżonek może mi powiedzieć, że coś źle zrobiłam, ale niech mi to powie kulturalnie i grzecznie. Natomiast osoba, która traci poczucie własnej wartości, też musi to komunikować i stawiać granice: proszę na mnie nie krzyczeć, możesz mi to powiedzieć spokojnie, ja to przyjmę. Powinna mówić spokojnie, ale już nie pozwalać się tak traktować.
 
Jeśli któraś ze stron czuje się źle traktowana - powinna o tym koniecznie powiedzieć.
 
Szacunek dostaniemy wtedy, kiedy sami będziemy go mieli dla siebie.
 
A.I.: - Dziękuję za rozmowę.
 
Rozmawiała: Aleksandra IRLA
 
870 KADR Elżbieta Bielnicka Moc 131158A9 59C6 4E82 8E8F 5FEDC9CABD43
 
Elżbieta Bielnicka-Moc jest z wykształcenia pedagogiem szkolnym. Prawie 20 lat pełniła funkcję kuratora społecznego oraz pracowała w świetlicy socjoterapeutycznej z dziećmi i młodzieżą z rodzin dysfunkcyjnych. Od 15 lat, w ramach Wspólnoty Trudnych Małżeństw Sychar, pomaga osobom w kryzysie małżeńskim. Prywatnie jest żoną, mamą dwojga dorosłych dzieci, babcią dwójki wnuków.
 
 
Zdjęcia: Pixabay.com, Pexels.com, archiwum Elżbiety Bielnickiej-Moc
 
OK Baner 790x105 Zakonczenie artykułu 2022 2x
Fixed Bottom Toolbar