dr Paulina Michalska


Uwielbiam ten stan, ten dzień i w ogóle wszystko, co jest związane z wakacjami. Mimo, że szkołę skończyłam, hm…, …dzieści lat temu, to nadal cieszę się jak dziecko na myśl o lecie. Serio. Nie macie tak? Wiem…

 
870 Dzialaj z nami


Od szkoły do szkoły bieganie

Dziś było bieganie od szkoły do szkoły, bo każdy na inną godzinę miał wręczanie „certyfikatów”, ale już o piętnastej to chyba odetchnęliście prawda? My zaczęliśmy o dziewiątej z ósmoklasistą – polonez, kwiatki, wierszyki, laurki.

Wiadomo, że rodzicom bardziej zależało na formie niż chłopakom (syn chodzi do męskiej szkoły). Oni w głowie mają już obozy, wyjazdy i myśl o szkole średniej i o tym, czy się do niej dostaną. Dużo tego.
 
870 02 PODZIEK IMG 20230623 105143860


Jak sensownie podziękować za nauczycielski trud

Ktoś mógłby pomyśleć, że to klasa maturalna. Mimo próśb o skromne podziękowania i tak było „na bogato”. W jednej z klas (tak słyszałam od zbulwersowanej mamy jednego z chłopców) rodzice wpadli na pomysł prezentu za tysiąc złotych. Dla mnie przesada.
 
Jeśli masz pięcioro dzieci i w każdej klasie zrzutka po sto złotych, to dziękuję. Kiedyś wystarczył bukiecik kwiatów z ogródka. Nie dawało się kwiatów każdemu nauczycielowi, który nas uczył. Każde dziecko miało jakiegoś swojego ulubionego nauczyciela i to jemu chciało sprawić przyjemność. Zazwyczaj zrywałam groszek pachnący z ogrodu i robiłam z niego bukiecik. I nie pamiętam jakiegoś hucznego zakończenia ósmej klasy. Ale czasy się zmieniły, jest więcej możliwości… Byle tylko „nie popłynąć”. A z tym, jak wiadomo, jest różnie.

Świńskim truchtem popędziliśmy na zakończenie roku naszego drugoklasisty. Wprawdzie to ta sama szkoła, ale jak się tak zagadaliśmy z innymi rodzicami „ten ostatni raz”, to prawie spóźniliśmy się na zakończenie młodszego syna.

Tutaj obyło się bez łez, ale duma taka sama. Dał z siebie wszystko, pokonał swoje granice i dotrwał do końca drugiej klasy. Brawo On! Było po męsku (widać, że matki nie przejęły roli organizatorów), konkretnie i szybko. A później wszyscy dostali lody…
 
870 05 KLASA RODZICE IMG 20230623 104259632


Serce skradła Pani Marysia…

Nasz syn pożegnał się z ulubioną panią z sekretariatu i wtedy łezka w oku się zakręciła. Bo Pani Marysia to „najukochańsza” pani pod słońcem. To dla niej kupował pamiątki z wycieczek - ostatnio pierścionek w takim plastikowym jajku – niespodziance. „Mamo! Ale jak ja mam dać w takim „badziewnym” jaju ten pierścionek? Daj mi proszę to pudełko, w którym dostałaś ostatnio od taty prezent – będzie lepiej”. Więc był szyk. Pani Marysia przestraszyła się, że wydał majątek, gdy zobaczyła pudełko, ale nasz syn szybko rozwiał jej zakłopotanie: - Kupiłem dla Pani w automacie w Biskupinie. Kosztował 2 złote”. Syn rysował też „swojej” pani jeże i przynosił kwiatki z ogródka. Oj… Będzie nam brakowało pani Marysi. Bo moje serce też skradła.


Pani Zosia wkrótce urodzi dzidziusia

Maraton zakończył się w szkole najmłodszej córki o 13:00. Matko, myślałam, że nie doczekam do tej godziny. Ale nie wypada nie być na zakończeniu klasy startowej. We wrześniu zaczyna się pierwsza i ten rok był pod tym względem bardzo ważny. I tu też łzy – pani Zosia nie będzie mogła być już ich wychowawczynią.

Ale to były też łzy radości, bo pani Zosia wkrótce urodzi dzidziusia i dlatego nie będzie wychowawczynią dziewczynek. Wszystkie piszczały z radości na tę radosną wieść. Czekają z nadzieją na dzień, gdy pani Zosia odwiedzi ich ze swoim bobaskiem.

O starszych córkach nie piszę, bo wiadomo, że ogarnęły same wszystkie te akademie. Najstarsza miesiąc temu i to było najdłuższe zakończenie roku na jakim byłam. Mój mąż „wymiękł” i po dwóch godzinach odmeldował się do innych obowiązków. Najważniejsze zobaczył – wręczenie dyplomu i świadectwa, więc był usprawiedliwiony.
 
870 07 ODBIERA IMG 20230623 100304534


Szybko mija czas…

Nie wiem, czy też tak macie, ale każdy kolejny rok szkolny wydaje mi się krótszy od poprzedniego. Dopiero co był pierwszy września, a tu już wakacje. A te miną jak z bicza strzelił, jak znam życie. Planów mamy milion i ciekawe, co z tego uda się zrealizować? Ech… Jak ja się cieszę z tych wakacji…

Trzy piąte z naszych dzieci zaczyna nowe rozdziały w swoim życiu: pierwszy rok studiów, pierwsza klasa liceum i pierwsza klasa podstawówki. Oj będzie się działo.

Kochani. Wypocznijcie, nabierzcie sił, róbcie szalone wyprawy, zdobywajcie dotąd niezdobyte szczyty, przekraczajcie siebie, miejcie dla siebie czas, naładujcie wasze emocjonalne akumulatory, wyśpijcie się a przede wszystkim bądźcie razem w te wakacje. Będzie na pewno pot, ból i łzy nie raz ale się nie poddawajcie! Kto jak nie wy!
 
Autorka z wykształcenia jest kulturoznawcą i fizykiem medycznym. Pracuje z małżeństwami, które pragną mieć dzieci jako instruktor Creighton Model System - głównego narzędzia NaPROTechnology®. Jest mamą pięciorga dzieci i pasjonatką podróżowania.

CZYTAJ TAKŻE:
 
Zdjęcia pochodzą z uroczystości zakończenia roku szkolnego w Szkole Podstawowej im. Kawalerów Orderu Uśmiechu w Lusówku.

Zdjęcia: Witold Tkaczyk
 
870 Dzialaj z nami