Dlaczego nie bieganie?
- Redakcja
- Kategoria: RODZICIELSTWO

A teraz wyobraźmy sobie, że równie poważnie zaczynamy podchodzić do spędzania czasu ze swoimi dziećmi. Pracowicie i konsekwentnie, kilka godzin każdego tygodnia, przeznaczając wyłącznie na robienie czegoś razem z nimi (szukając kompromisu z biegaczami, mogą być to spacery, no i oczywiście bieganie). Skoro znajdujemy czas na bieganie, dlaczego nie poświęcić go również własnym dzieciom? I to podchodząc do tego tak samo poważnie. Zaczynając, na przyklad, od dowiedzenia się, co je interesuje. Później możemy się postarać czegoś od nich nauczyć, pozwalając im pochwalić się własnymi sukcesami. Może przydatne będą jakieś aplikacje, choćby do zapisywania czasu, jaki poświęcamy naszym dzieciom? Może lepszym pomysłem będzie wspólne planowanie tras kolejnych spacerów, wyjazdów albo zakupów któregoś z outdoorowych gadżetów? A może, po prostu brak planów, z tym jednym zastrzeżeniem, żeby spędzać czas razem?
I, tak jak w przypadku biegania, każdy trening, każda spędzona razem minuta, przyniesie dobre owoce w przyszłości.
Jakub Isański
Zdjęcie ilustracyjne/Pixabay.com