Co czwarte dziecko w Polsce rodzi się w związkach pozamałżeńskich

dzieckodr Krzysztof Szwarc

Coraz częściej rodzice dzieci przychodzących na świat nie mają ślubu (ani cywilnego, ani kościelnego). W 2019 roku w takich związkach urodziło się 95 163 dzieci, co stanowi 25,4% wszystkich urodzeń. Rok wcześniej było to nawet ponad 100 tysięcy, ale wówczas ogólna liczba urodzeń była większa.

W ostatnich latach omawiany odsetek systematycznie wzrasta. Jeszcze w roku 2010 ze związku pozamałżeńskiego pochodziło co piąte dziecko, a na początku XXI wieku było to 13%. W okresie szczytu urodzeń drugiego wyżu demograficznego (rok 1983) ślubu nie miało tylko 5,7% nowo narodzonych dzieci.

Wyraźnie widoczna jest prawidłowość, zgodnie z którą im dalej na zachód kraju tym wyższy odsetek urodzeń pozamałżeńskich. W województwach zachodniopomorskim i lubuskim przekracza on 40% (odpowiednio 42,1% i 40,8%). W dolnośląskim jest to 33,4%. Z kolei w województwach wschodnich udział urodzeń pozamałżeńskich nie przekracza 20%: w lubelskim 19,4%, podlaskim 17,8%, małopolskim 14,3% oraz podkarpackim 13,8%.

Mimo rosnącego odsetka urodzeń pozamałżeńskich w Polsce jest on jednym z niższych w Europie. Tylko w dwóch krajach Unii Europejskiej notuje się mniejszy wskaźnik: w Chorwacji (20,7%) i w Grecji (11,1%). W pozostałych krajach jest on nierzadko wyraźnie wyższy, a w wielu państwach przekracza 50%, np. we Francji wynosi 60,4%, w Bułgarii 58,5%, w Portugalii 55,9%, w Szwecji 54,5%.

Zdecydowanie wyróżnia się Islandia, gdzie 70% nowo narodzonych dzieci pochodzi ze związków pozamałżeńskich.


Zdjęcie ilustracyjne/Pixabay.com
Fixed Bottom Toolbar