Jak być eko w podróży?
Zdjęcie ilustracyjne: Pixabay.com

Jak być eko w podróży?

Agata Gramacka
 
Segregacja śmieci, torby płócienne na zakupy, woreczki firankowe na warzywa, sprzątanie lasów, zbieranie nakrętek, oszczędność wody, zbieranie deszczówki, kompostowanie resztek, naturalne kosmetyki… Dobrych praktyk, uznanych za przyjazne środowisku, można by wymieniać jeszcze wiele. W życiu rodzinnym z roku na rok wdrażamy kolejne elementy, chcąc żyć w zgodzie z naturą, jednocześnie pozostając w zgodzie ze sobą.

W domu nasze eko-praktyki stają się naturalne i nie wymagają dodatkowej energii i myślenia. Gdy jednak opuszczamy dom, wyjeżdżamy na wakacje czy w dalszą podróż, często wykolejamy się z naszych dobrych przyzwyczajeń.
 

Eko w podróży

Wbrew pozorom, zachowanie nawyków dbania o środowisko także na wyjazdach wcale nie jest takie trudne. Nie zostawiajmy tych nawyków w domu – zabierzmy choć kilka z nich ze sobą. Zacznijmy od drobnych spraw, pamiętając, że zebrane w całość mają bardzo duże znaczenie. Do plecaka lub walizki spakujmy torbę płócienną, kilka firankowych woreczków na owoce i warzywa. Przydadzą się na zakupach czy do pakowania różnych drobiazgów na wycieczki. Unikniemy dzięki temu nadmiernego zużycia foliówek i opakowań jednorazowych.

Na kilkudniowe wyjazdy zabierajmy małe, poręczne i lekkie opakowania kosmetyków. Są one bardzo przydatne, zwłaszcza, gdy waga bagażu ma znaczenie. Nie musimy jednak za każdym razem kupować nowego mini-szamponu czy mini-mydła. Pojemniczek uzupełniajmy z domowych większych zasobów, dzięki czemu będzie nam służył przez wiele wyjazdów.

Zabrany z domu bidon, kubek, sztućce czy pojemnik na kanapki okażą się przydatne, gdy będziemy chcieli zabrać ze sobą na wycieczkę drugie śniadanie, uzupełnić wodę czy kupić posiłek na wynos bez konieczności używania jednorazowych naczyń i sztućców.

Wiele rozwiązań ekologicznych jest równocześnie rozwiązaniem ekonomicznym. W sklepach torby są płatne, mniejsze kosmetyki wychodzą relatywnie drożej, przy zakupie kawy na wynos – mając swój kubek w wielu miejscach zapłacisz taniej. Względy ekonomiczne z pewnością ułatwiają przejście na rozwiązania przyjaźniejsze środowisku. Pozostaje nam tylko dodać tych kilka małych drobiazgów do listy rzeczy do zabrania na wyjazd.
 

Nie pozostawiaj śladów po sobie

Niezależnie od tego, czy nasze przyzwyczajenia już od dawna są ekologiczne, czy też dopiero zmieniamy nawyki, warto pamiętać o złotej zasadzie poruszania się w terenie: „Nie zostawiaj śladów” – popularnie znanej jako angielskie “leave no trace”. To hasło zawiera najważniejsze przesłanie podróżowania przyjaznego środowisku: korzystaj z natury w taki sposób, aby kolejny wędrowiec czy turysta nie widział, że byłeś tu wcześniej, a przyroda wokół pozostała nienaruszona.
 

Świadome wybory

W rozważaniach o eko podróżach można iść dalej, śledzić ślady węglowe, nagłaśniać problem zaśmiecania pięknych wysp mniej zamożnych krajów, zadeptywania popularnych szlaków turystycznych czy nadmiaru produkcji w całym przemyśle turystycznym. Zatrzymajmy się jednak na tych pierwszych krokach, wprowadźmy te małe zmiany, które w 100% zależą od nas i naszego stylu życia i podróżowania. Od takich drobnych zmian zaczyna się zmiana myślenia i zachowania turystów.

W domowym życiu bycie przyjaznym środowisku polega na dokonywaniu wyborów, tak samo będąc w podróży – podejmujmy wybory świadomie.
 
Mamy wpływ na to, jakie miejsce wybierzemy na rodzinne wakacje, z jakiego transportu będziemy korzystać, gdzie będziemy jeść, jakie pamiątki przywieziemy. Mając zwyczaj oszczędzania wody i energii elektrycznej w domu – tak samo możemy się zachowywać w wynajmowanym obiekcie lub hotelu. Jednocześnie warto przed wyjazdem pamiętać o odłączeniu od prądu tych sprzętów domowych, które mogą być odłączone.

W różnych zakątkach świata powstają ciekawe i coraz to nowe pomysły na życie przyjazne środowisku – czerpmy inspirację z podróży także w tym aspekcie, podglądajmy i adaptujmy u siebie.
 
W jaki sposób my zwiedzamy świat, jakie miejsca wybieramy i jak z nich korzystamy, ma bezpośredni wpływ na to, jaki świat będą mogły podziwiać nasze dzieci i wnuki.
 
Autorka jest mamą trojga dzieci, podróżniczką, propagatorką rodzinnej aktywności outdoorowej. Razem z mężem Maciejem i dziećmi – Tomkiem, Igą i Jankiem – podróżuje w bliższe i dalsze zakątki świata, poszukując wartościowego spędzania czasu. Rodzina odbyła między innymi półroczną podróż dookoła świata, z której wrócili w marcu 2019 r. Jej podróże i rodzinne aktywności warto śledzić na blogowym Fan Page'u Family on Board (https://www.facebook.com/familyonboardPL/)
 
Zdjęcie ilustracyjne: Pixabay.com
 
Baner790x105 Zakonczenie artykułu WERSJA 4
Fixed Bottom Toolbar