Ujawnij swe uczucia w Walentynki
Zdjęcie ilustracyjne: Pixabay.com

Ujawnij swe uczucia w Walentynki

Wyrażanie własnych uczuć w odniesieniu do drugiej osoby to sprawa ważna, a czasem trudna. Niejednokrotnie skrywamy swe emocje, oddalamy je od siebie. Jest jednak przynajmniej jeden taki dzień w roku, który pomaga nam dać namacalny dowód, że kogoś kochamy, lubimy, że ciepło o nim myślimy i pamiętamy. 14 lutego mamy okazję takie uczucia pokazać.
 

Zakochany święty

Obchodzone tego dnia prawie na całym świecie Walentynki – czyli święto zakochanych – to w Polsce, by zacytować filmowego klasyka ,,nowa świecka tradycja”, upowszechniona na szerszą skalę w latach 90. XX w., ale mająca swe korzenie w tradycji chrześcijańskiej i łacińskiej. Wszak patronem tego święta jest św. Walenty, rzymski biskup i męczennik żyjący w II i III w. To właśnie tego dnia przypada w kościele katolickim jego wspomnienie liturgiczne.
Znane w Europie od średniowiecza święto, zostało spopularyzowane przez szkockiego pisarza, poetę i adwokata sir Waltera Scotta, twórcę nowoczesnej powieści historycznej i stało się elementem kultury anglosaskiej, trafiając z czasem do sfery kultury popularnej całego świata.
 

Miłość i sympatia godne pokazania

Walentynki to bardzo demokratyczne święto – dla każdego i praktycznie w każdym wieku, kto żywi jakiekolwiek pozytywne uczucia do bliźniego. Na pierwszym miejscu są w tym dniu wszyscy zakochani: pary, narzeczeni, małżonkowie, ale praktyka obchodów tego święta pokazuje, że tego dnia chodzi nie tylko o wyrażanie miłości do drugiej osoby, ale także o okazywanie swojej szczerej sympatii choćby znajomym.
Na pewno miło jest nam obdarować osobę, którą kochamy, lub lubimy miłym słowem, a nawet drobnym upominkiem – i tak samo przyjmując taki gest uczucia i pamięci robi nam się ciepło na sercu i w duszy. Ilość pozytywnej energii – jakże potrzebnej nam zawsze, a zwłaszcza w okresach trudnych, jak obecnie – jest tego dnia doprawdy trudna do zmierzenia.
 
hearts 937664 1280
 

Podkreślenie uczuć i nacisk na rynek

Tak, to prawda, że święto to, obok swojego duchowego i niematerialnego charakteru, ma także wymiar komercyjny. Sprzedaje się w Walentynki więcej niż w pozostałe zimowe dni kwiatów, baloników i słodyczy, a zapewne i innych dóbr materialnych – ale tu ciężko wymienić jakich, bo o każdym większym upominku tego dnia decydujemy indywidualnie. I chyba nie ma w tym fakcie nic zdrożnego, że niektórzy z nas potrafią – jak mówią ekonomiści – wywrzeć pozytywny wpływ na rynek.
 

Tradycja i nowoczesność, czyli od kartki do e-Walentynki

Zwyczaj wysyłania walentynkowych kartek pocztą odszedł już do lamusa, bo dziś komunikacja między ludźmi przebiega innymi kanałami, ale sam zakup walentynkowej kartki z życzeniami i wręczenie jej kochanej, bądź po prostu lubianej osobie jeszcze nie przeminął, co można łatwo zauważyć podczas dzisiejszej wizyty na poczcie.
 
Tak więc, nie bójmy się ujawniać i wyrażać naszych uczuć – na co dzień nie zawsze jest po temu sposobność, zajmujemy się bowiem tyloma przyziemnymi sprawami, które czasem bez reszty pochłaniają nasz czas i energię – pokażmy nasze emocje ukochanej osobie.
 
Znajomi, pary, narzeczeni, małżonkowie, rodzice i dzieci, dziadkowie i wnuki – prawie wszyscy obdarzamy się sympatią, bądź miłością, nawet w tych nieco gorszych okresach naszych wzajemnych relacji. Kiedy to sobie uświadomimy, będzie nam lepiej, a kiedy okażemy uczucia bliższym lub dalszym osobom – być może odnajdziemy szczęście.
 
Autor.: wit
Zdjęcie: Picxabay.com
Fixed Bottom Toolbar