Rodzice przekazali Wojewodzie Wielkopolskiemu petycję w sprawie uchylenia tzw. Karty Równości - tysiące podpisów

89313292 204830670832380 6544157320052473856 nPrzedstawiciele rodziców, m.in. ze Społecznej Rady Edukacji i Wychowania "Rodzinny Poznań", Fundacji "Głos dla Życia", Forum Współpracy Wielkopolskich Organizacji Pozarządowych a także Centrum Życia i Rodziny złożyli dziś na ręce Wojewody Wielkopolskiego Łukasza Mikołajczyka petycję w sprawie uchylenia uchwały Rady Miasta Poznania w sprawie przyjęcia do realizacji "Europejskiej Karty Równości Kobiet i Mężczyzn w życiu społecznym".

Pod petycją podpisało się tysiące osób. 

Przypomnijmy, że Rada Miasta Poznania przyjęła Kartę Równości 11 lutego br. wśród licznych protestów. O tym czym jest Karta, można dowiedzieć się m.in. z debaty, z której relację można obejrzeć tutaj.

W sprawie przyjęcia Karty Równości ukazało się np. Oświadczenie Rady Rodziny przy Wojewodzie Wielkopolskim, w którym czytamy:

„Jako Rada Rodziny przy Wojewodzie Wielkopolskim, do której zadań należą m.in. takie działania, jak promowanie wartości rodziny oraz monitorowanie zmian dotyczących rodzin i informowanie o głównych potrzebach rodzin w regionie, z niepokojem obserwujemy wydarzenia ostatnich tygodni w Poznaniu związane z działaniami władz miasta w sprawie “Europejskiej karty równości kobiet i mężczyzn w życiu lokalnym".

W duchu odpowiedzialności za dobro i dobrobyt wielkopolskich rodzin czujemy się w obowiązku zabrać głos w sprawie uchwały Rady Miasta Poznania z dnia 11 lutego 2020 r. dotyczącej wprowadzenia Karty Równości, która naszym zdaniem będzie istotnie wpływać na wszystkie sfery funkcjonowania miasta, a w szczególności na życie i bezpieczeństwo wielkopolskich rodzin oraz wychowanie i edukację dzieci i młodzieży.

Uważamy, że pod hasłem równości, Karta stawia pod wielkim znakiem zapytania zasady wolności oraz sprawiedliwości społecznej, gdyż przyznaje uprzywilejowaną pozycję organizacjom, środowiskom, a także zachowaniom i postawom, które nie sprzyjają tworzeniu trwałych i stabilnych rodzin, bądź wyraźnie negują ich rolę i znaczenie dla ładu społecznego. W rzeczywistości to rodziny stanowią niezastąpioną przestrzeń, gdzie rodzą się dzieci, które dzięki rodzicielskiej trosce i wychowywaniu wzbogacają społeczeństwo o niezbędny kapitał ludzki i społeczny, a także zapewniają jego trwanie. Przyjęcie uchwały w tym kształcie rodzi poważne obawy o naruszenie, zagwarantowanych w Konstytucji RP, praw rodziców do wychowywania dzieci zgodnie ze swoim przekonaniami (art. 48 Konstytucji RP - pkt. 1 oraz 2), jak również poważne ryzyko naruszenia art. 32 Konstytucji RP - pkt. 1 oraz 2), który to gwarantuje nam niedyskryminację w życiu politycznym, społecznym i gospodarczym. Ta uchwała narusza wspomniane wyżej przepisy obowiązującego w Polsce prawa.

Efektem wprowadzenia Karty ma być zaprojektowanie poznańskiej polityki równości. Dostępne badania na ten temat dają podstawy, by spodziewać się, że tzw. działania równościowe mogą skutkować dyskryminacją i marginalizowaniem rodzin opartych na trwałym związku mężczyzny i kobiety, co m.in. tylko pogorszy już i tak złą sytuację demograficzną, w jakiej znajduje się miasto Poznań.

Ponadto uważamy za daleki od demokratycznych standardów sposób, w jaki władze miasta postanowiły zalegalizować Kartę. Chodzi przede wszystkim o brak szerokich konsultacji społecznych poprzedzających wprowadzenie dokumentu, zignorowanie głosów i petycji tysięcy mieszkańców Poznania i Wielkopolski przeciwnych Karcie oraz nieprzyjęcie zaproszenia na debatę jej poświęconą, zorganizowaną przez poznańskie ruchy i organizacje pozarządowe”.

Specjalne oświadczenie wydało także Forum Współpracy Wielkopolskich Organizacji Pozarządowych (skupiające około sześćdziesiąt podmiotów), w którym zwrócono m.in. uwagę na art. 13 ust. 3 Karty, który zobowiązuje sygnatariusza do „sprawdzania materiałów edukacyjnych szkół i innych programów edukacyjnych oraz metod nauczania, w celu zapewnienia, że zwalczają one stereotypowe postawy i praktyki”. W oświadczeniu czytamy, że "Tego rodzaju forsowanie zmian w programach nauczania stanowi istotną ingerencję w prawa rodziców do wpływu na wychowanie i edukację swych dzieci, chronionych przez art. 48 ust. 1 Konstytucji. Co więcej, oznacza także złamanie Prawa oświatowego, które nie przewiduje kompetencji do kształtowania przez prezydenta miasta treści nauczania dzieci w szkole".

Zaniepokojenie wyraził także metropolita poznański, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, abp Stanisław Gądecki w oświadczeniu napisał m.in.: „W duchu odpowiedzialności za bezpieczeństwo rodzin, dzieci i młodzieży oraz w trosce o dobro przyszłych pokoleń i rozwój naszego regionu wyrażam głęboki niepokój w związku z przyjęciem przez Radę Miasta Poznania tzw. Europejskiej Karty Równości” . I dalej: karta „w poważny sposób ingeruje w konstytucyjne prawo rodziców do wychowania dzieci zgodnie ze swoimi przekonaniami”. Całe oświadczenie można przeczytać tutaj.

Do naszej redakcji dotarł również list od prezesa Wielkopolskiej Izby Gospodarczej - Polskiej Izby Biznesu, Tomasza Desko, w którym czytamy m.in: „jak twierdzi ekonomista Garry Becker, laureat Nagrody Nobla - „Podstawą rozwoju ekonomicznego społeczeństwa jest trwałe, monogamiczne, heteroseksualne małżeństwo, koncentrujące się na inwestycjach ‘specyficznych’. Oczywistym i najczęstszym przykładem takich inwestycji ‘specyficznych’ są dzieci”. Realizacja wielu założeń „Europejskiej karty równości kobiet i mężczyzn w życiu lokalnym” może uderzyć właśnie w te „podstawy rozwoju ekonomicznego”. Co więcej, jest zagrożeniem dla wolności gospodarczej. Na przykład, promocja zatrudniania pracowników z powodów innych niż kwalifikacje zawodowe, stoi w sprzeczności z najlepszymi praktykami prowadzenia efektywnych przedsiębiorstw”. 

Stanowisko w tej sprawie zajęła również wielkopolska kurator oświaty Elżbieta Leszczyńska w specjalnym komunikacie, pisząc m.in.: „odnosząc się do przyjętej w dniu 11 lutego 2020 r. przez Radę Miasta Poznania Europejskiej Karty Równości Kobiet i Mężczyzn w Życiu Lokalnym, informuję, iż art. 13 (3) nie może mieć zastosowania, gdyż w polskim systemie prawnym jednostka samorządu terytorialnego jako organ prowadzący nie sprawuje nadzoru pedagogicznego nad szkołami i placówkami oświatowymi. Zgodnie z Wprowadzeniem, zawartym w Europejskiej Karcie Równości Kobiet i Mężczyzn w Życiu Lokalnym, działania samorządu muszą się mieścić „(…) w ramach ich własnych kompetencji (…)”.”  Cały Komunikat WIelkopolekiej Kurator Oświaty można przeczytać tutaj

Fixed Bottom Toolbar