Konferencja2Podczas Międzynarodowej Konferencji Eksperckiej „Edukacja seksualna dzieci i młodzieży. Przegląd zagrożeń”, zorganizowanej przez Centrum Życia i Rodziny, która odbyła się w Warszawie 8 czerwca br., specjaliści z wielu dziedzin, przedstawili gros dowodów naukowych na to, że edukacja seksualna prowadzona w placówkach oświatowych czy opiekuńczych może być poważnym zagrożeniem i krzywdą dla dzieci, a w krajach, w których jest obowiązkowa spowodowała wiele bardzo niekorzystnych, czasami wręcz katastroficznych konsekwencji, takich m.in. jak wzrost przestępstw na tle seksualnym, wzrost zachorowań na choroby weneryczne czy ciąż wśród nastolatek. W Polsce wiele środowisk chce wprowadzić ją do szkół.

Prof. Judith Reisman z Liberty University w Virginii w Stanach Zjednoczonych w prelekcji „Założenia edukacji seksualnej” mówiła między innymi o Alfredzie Kinsey’u, obnażając nieprawdziwość i nienaukowość głoszonych przez niego tez: „Trzeba pamiętać, że twierdzenie, iż dzieci są seksualne już od narodzenia głosił człowiek, który był biseksualistą, sadomasochistą i pedofilem”. Tymczasem m.in. na jego „badaniach” opiera się współczesna edukacja seksualna. Podczas wykładu można było usłyszeć, iż Kinsey twierdził również (po przebadaniu 1400 przestępców seksualnych), że nie ma żadnych podstaw, żeby stwierdzić, że istnieje coś takiego jak gwałt. Nikt się temu nie sprzeciwił publicznie, a głosił wykłady na całym świecie i gromadził tłumy. Prof. Reisman przedstawiała również dane dotycząc Stanów Zjednoczonych, z których wynika m.in., że od czasu, kiedy szkoły przejęły od rodziców edukację seksualną (choć nie jest to jedyna przyczyna), zwiększyła się ilość przestępstw na tle seksualnym, że stały się plagą w Stanach Zjednoczonych. Dotyczy to również molestowania dzieci przez dzieci. Prof. Reisman mówiła także, że Polska jest i będzie pod ogromną presją międzynarodową, żeby taką edukację wprowadzić i że „każdy powinien podjąć działanie w tej wojnie o dzieci”, żeby ochronić je przed tym, co jest dla nich ewidentną krzywdą. Jak się przed tym bronić? Według prof. Reisman najskuteczniejszą metodą jest informowanie o Kinsey’u, pokazywanie na czym tak naprawdę opiera się edukacja seksualna.

Wśród prelegentów byli również:

- Zbigniew Barciński, prezes Stowarzyszenia Pedagogów NATAN, który wygłosił wykład: „Jaką wizję małżeństwa, macierzyństwa i ojcostwa przekazuje dzieciom edukacja seksualna?”;

- Agnieszka Marianowicz-Szczygieł, psycholog, która mówiła o „Wpływie edukacji seksualnej na rozwój dzieci i młodzieży na podstawie badań naukowych”, przedstawiając szereg danych świadczących o tym, że edukacja seksualna ma bardzo negatywny wpływ na dzieci i młodzież;

- prof. Mark Regneurus z University of Texas w Austin w Stanach Zjednoczonych, socjolog, m.in. autor badań z 2012 r. dotyczących różnic wychowywania dzieci w rodzinach jednopłciowych i mieszanych, stwierdzających znaczącą niestabilność dzieci wychowywanych w rodzinach jednopłciowych, który wygłosił prelekcję pt. „Co nauki społeczne mówią o seksualności, stosunkach seksualnych z osobami tej samej płci i budżecie gospodarstw domowych?”, stwierdzając, że badania potwierdzają, że tradycyjne małżeństwo to najlepsze środowisko wzrostu dla dziecka;

- Małgorzata Jurkowska, która mówiła o „Wpływie jaki mają rodzice na uczestnictwo w zajęciach oraz treści przekazywanie ich dzieciom w ramach edukacji seksualnej według wytycznych WHO?”, podkreślając, że na Zachodzie takie zajęcia są już obowiązkowe, a u nas jeszcze nie i że tam rodzice w ogóle już nie mają wpływu na treści, jakie są przekazywane dzieciom na takich zajęciach, że w szkołach rozdawane są uczniom środki antykoncepcyjne, a uczennice, które chcą dokonać aborcji są wspierane. Rodzice są pomijani zupełnie. Zachęca się dzieci do zmiany płci, a rodzice mogą być pozbawieni praw rodzicielskich, jeśli się nie zgodzą;

- Alisa Jordheim ze Stanów Zjednoczonych, która wygłosiła prelekcję pt. „Wpływ edukacji seksualnej a wykorzystywanie nieletnich i handel dziećmi”, twierdząc, że handlarze dziećmi czy pedofile chcą, żeby dzieci edukować seksualnie. Stwierdziła również, że Polska jest znana z walki i oporu i że teraz po raz kolejny musimy podjąć walkę. Tym razem w obronie dzieci;

- Jean-Paul Benglia z Francji, którego wykład zatytułowany „Ideologia gender – niebezpieczeństwo dla młodych” dowodził, jak bardzo negatywny wpływ ma to zjawisko na młodych ludzi. Że próba zrównania płci, powoduje, że męskość jest rugowana z przestrzeni publicznej, co odbija się bardzo poważnie szczególnie na młodzieży męskiej, w konsekwencji powodując frustracje, depresje, co skutkuje wzmożoną liczbą samobójstw. Rezultaty są dramatyczne już teraz i będą w przyszłości. Niezwykle istotne jest zatem uświadamienie rodziców i mówienie, że nie ma to zupełnie podstaw naukowych.

Wszystkich wykładów można wysłuchać tutaj.


Na zdjęciu: Prelekcja prof. Judith Reisman